
Książka Moszczenianki Bereniki Lenard i Piotra Mikołajczyka w finale konkursu Kryminalny Debiut Roku 2024
- Dodano: poniedziałek, 17 marzec 2025 18:57
- |
- Autor: D.Markowicz
- |
- Odsłon: 2003

Do czwartej edycji festiwalu Kryminalny Debiut Roku zgłoszono 23 książki spośród których jury wybrało trzy, które powalczą o nagrodę główną. Wśród nich jest książka „Baldur. Wyspy Białego Słońca, której autorem jest pochodząca z Moszczenicy Berenika Lenard i jej mąż Piotr Mikołajczyk.
Konkurs na Kryminalny Debiut roku 2024 zostanie rozstrzygnięty 5 kwietnia 2025 roku podczas gali wieńczącej Ogólnopolski Festiwal Premier i Debiutów Gwiazdozbiór Kryminalny Kujawy i Pomorze (Nagroda Literacka Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotra Całbeckiego). Zwycięzca otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 25 tys. złotych i pamiątkową statuetkę.
Berenika Lenard pochodzi z Moszczenicy i jest córką znanego i cenionego lekarza internisty Bogusława Lenarda. To właśnie w Moszczenicy Berenika spędziła swoją młodość i tutaj też się uczyła.
Autorzy mówią o sobie:
Od zawsze chcieliśmy pisać książki, dlatego każdą wolną chwilę, co oczywiste, poświęcaliśmy na coś zupełnie innego.
Przed trzydziestką zmieniliśmy kraj. Najpierw Norwegia, później Islandia i poszukiwanie północnego złota. Przez lata dowiedzieliśmy się, jak śmierdzą praca w przetwórni ryb i spalone zwłoki. Jak to jest spać w kajucie statku pływającego po Fiordach Zachodnich i na dworcu w Oslo. Jak naprawiać wentylację za pomocą chińskich pałeczek, sprzątać po zmarłych, i prać w fiordzie, wcale tego nie robiąc.
Umiemy też sprzedawać starocie w używaku i tworzyć rynek turystyczny od pierwszej kropki. Gadaliśmy z największym islandzkim komunistą i prezydentem Islandii w sali konferencyjnej o nazwie Ásgarður. A kiedy nie przyleciał po nas helikopter, utknęliśmy na kilka dni na Grenlandii w jednej z najbardziej odizolowanych osad w arktycznym świecie. Wcześniej transportowaliśmy tam truskawki w pojemniku na ludzkie organy.
Odwiedziliśmy opuszczone bazy wojskowe na Grenlandii i półwyspie Hornstrandir, szwendaliśmy się po dawnych przetwórniach ryb niedaleko Nuuk, po pustynnym interiorze i latarniach morskich. Tymczasowo egzystujemy w Keflaviku, mamy za sobą cztery napisane książki związane z Islandią i Norwegią. Kolejne w drodze. Ciągle marzymy o tym, by być pisarzami, ale tym razem piszemy.
Opis Książki jest następujący:
Baldur Ingvar Pétursson, 34-letni dziennikarz mieszkający w Reykjaviku, jest świadkiem potwornej zbrodni, którą nagrywa telefonem. W chwili, gdy umieszcza nagranie w sieci, jego życie się sypie. Wracają do niego pytania, na które odpowiedzi są ukryte w końcówce lat 90. w… Polsce. Czy historia sprzed dwudziestu lat z niewielkiej wsi Strugi w Beskidzie Niskim gdzieś pod słowacką granicą może mieć wpływ na to, co dzieje się obecnie w Islandii?
Morderstwo dziecka i zaginięcie przyjaciela na Grenlandii, trudne relacje w związku i tragiczna historia rodziny Grabskich łączą się w mroczną, pełną niepokoju opowieść o zbrodni i karze oraz poszukiwaniu własnej tożsamości.
„Baldur” to znakomity thriller psychologiczny autorstwa Bereniki Lenard i Piotra Mikołajczaka, pisarzy od lat mieszkających na Islandii. Pierwszy tom rozgrywa się na „wyspie białego słońca” oraz przy polsko-słowackiej granicy. Rok 1998 i 2019 stapiają się w mroczną, brutalną historię o wyzwoleniu, która długo nie da o sobie zapomnieć.
Źródło info: gwiazdozbiorkryminalny.pl / ksiaznica.torun.pl / icestory.pl