W okolicach ronda w Moszczenicy pojawiły się dość istotne zmiany, mianowicie stare i zniszczone wiaty przystankowe zostały zastąpione przez nowe, eleganckie i metalowe wiaty.

Nowe wiaty wykonane z metalu powinny być odporne na wandali. Niestety, ale wiaty przystankowe z przeszkleniami bardzo często są niszczone poprzez wybijanie szyb, a koszt wstawienia nowej szyby jest niemały.

- Okolice ronda w Moszczenicy są wizytówką całej naszej gminy. To ważne skrzyżowanie dwóch dróg wojewódzkich i powiatowej codziennie przemierza kilka tysięcy pojazdów. Dlatego jego wygląd ma znaczenie i był kiedyś powodem do poważnych starań gminy o zmianę formy skrzyżowania. Od tej pory minęło kilkanaście lat – rondo oddano do użytku w 2006 roku – i widzimy inne mankamenty tego miejsca. – mówi Jerzy Wałęga, Wójt gminy Moszczenica

-  Stare, zardzewiałe i zniszczone wiaty przystankowe były konieczne do naprawy i nie wyglądały zbyt estetycznie. Tak się stało. Od 14 kwietnia postawiono 4 nowe wiaty w jednolitej kolorystyce i stylu. Mamy w nich także elementy promocji gminy – herb i nawę. Do kompletu każda wiata ma kosz, miejsce na rozkład jazdy, ławkę i wybrukowane podłoże. Całość prac wykonała lokalna firma a ich koszt wraz z usunięciem zniszczonych poprzednich elementów to 42.500 zł. Wiaty mają także charakter wandaloodpornych. Metalowe, solidne wypełnienia dają szansę na długotrwały byt. – dodaje wójt Jerzy Wałęga

Gmina Moszczenica od kilku lat niemal każdego roku wymienia na swoim terenie wiaty przystankowe. Wiaty są w jednolitej kolorystyce, są to kolory nawiązujące do barw gminy. Przystanki różnią się wielkością, te największe montowane są w centralnych punktach Moszczenicy i Staszkówki. Wójt zapewnia, że wymiana wiat będzie kontynuowana.