We wtorek 9 września młodzi i starsi zawodnicy klubu GKS Moszczanka Moszczenica mieli okazje kibicować reprezentacji Polski U-19 w meczu towarzyskim z Włochami, który rozegrany został na stadionie Sandecji Nowy Sącz.

Po dotarciu na miejsce, wejściu na stadion i zajęciu miejsc na trybunach na murawę stadionu Sandecji wyszyli piłkarze reprezentacji Polski i Włoch, po czym odśpiewano hymny. Następnie zawodnicy zajęli swoje pozycje na murawie i sędzia rozpoczął spotkanie.

Mecz pomiędzy Polską i Włochami był bardzo wyrównany już od samego początku, sytuacje podbramkowe stwarzali  tak samo Włosi jak i Polacy. Jednak Włosi okazali się być nieco skuteczniejsi i w 31 minucie spotkania bramkę Parigini, który wbiegł ze skrzydła w pole karne i zdążył uderzyć przed wychodzącym z bramki Stryjkiem.

Pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 1:0 dla reprezentacji Włoch. Druga połowa meczu przyniosła nadzieję na wygraną dla Polaków, gdyż w 55 minucie spotkania po podaniu Ryczkowskiego piłka odbiła się od rywala, trafiła do biegnącego lewym skrzydłem Dankowskiego, a jego dośrodkowanie wykorzystał strzałem głową Oskar Zawada. Na trybunach ogromne okrzyki radości kibiców, na murawie ogromna radość zawodników reprezentacji Polski.

Mecz toczył się dalej, arbiter doliczył 3 minuty co niestety przeistoczyło się na niekorzyść Polaków. W 93 minucie spotkania gola zwycięskiego zdobyli Włosi, Calabria dosłownie wpakował piłkę do siatki po podaniu z lewego skrzydła.  

Niestety mecz zakończył się porażką dla Polski, a piłkarze Moszczanki powrócili do Moszczenicy. Oczywiście wyjazdu by nie było, gdyby nie lokalny sportowy działacz Marek Dziadzio.

{gallery}2014/polwloch{/gallery}