
Sędzia miał co robić na meczu Staszkówki i Śnietnicy.
- Dodano: poniedziałek, 09 maj 2022 11:56
- |
- Autor: D.Markowicz
- |
- Odsłon: 2467

LKS Sokół Staszkówka w sobotę 7 maja rozegrała na wyjeździe kolejny mecz rundy wiosennej. Po bardzo zaciętym i pełnym niesportowego zachowania meczu Sokół zremisował z Śnietnicą.
Mecz od samego początku był bardzo zacięty, a zawodnicy grali ostro. W 20 minucie spotkania gola dla Sokoła Staszkówki zdobył Piotr Dyl. W 40 minucie LKS Victoria Śnietnica odrobiła straty, a gola dla gospodarzy wywalczył Patryk Kłapacz. Po bramce gospodarzy gra stała się jeszcze ostrzejsza, a tego rezultatem była żółta kartka w 44 minucie dla Szymona Szczerby z Vitorii Śnietnicy. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 1-1.
Druga połowa to festiwal żółtych i czerwonych kartoników oraz pokaz niesportowego zachowania ze strony obydwu drużyn. W 55 minucie meczu żółtą kartką ukarany został zawodnik Staszkówki Łukasz Skoczeń. Chwilę później, bo w 57 minucie meczu żółty kartonik otrzymał jego kolega z drużyny Tomasz Oleśniewcz.
W 62 minucie spotkania kolejną żółtą kartkę, co w rezultacie dało czerwoną otrzymał Łukasz Skoczeń z Sokoła Staszkówki. Sytuację wykorzystali zawodnicy Victorii Śnietnicy i w 65 minucie padł gol dla gospodarzy, którego strzelił Dawid Lampa.
Tuż po strzelonym golu, autor bramki Dawid Lampa został ukarany przez arbitra żółtym kartonikiem.
Dalej było już tylko gorzej i ostrzej, w wyniku czego w 72 minucie kolejną żółtą i w rezultacie czerwoną kartkę otrzymał Tomasz Oleśniewcz ze Staszkówki. Minutę później czerwonymi kartkami ukarani zostali Patryk Chrobak ze Śnietnicy i Dawid Chorąży ze Staszkówki.
83 minuta spotkania przyniosła kolejne żółte kartki, tym razem otrzymali je Piotr Dyl z Sokoła Staszkówki i Patryk Kłapacz z Vitorii Śnietnicy.
Pomimo braku 3 zawodników na boisku, zawodnicy Sokoła Staszkówki doprowadzili do wyrównania spotkania. Gola dla gości w 87 minucie strzelił Bartosz Bochenek.
Końcówka to kolejne kartki za niesportowe zachowanie. W 87 minucie żółtą i w rezultacie czerwoną kartkę otrzymał zawodnik Śnietnicy Patryk Kłapacz. Na koniec spotkania sędzia żółtym i czerwony kartonikiem pożegnał jeszcze jednego zawodnika Śnietnicy Szymona Szczerbę.
To pełne emocji, agresji i wrażeń spotkanie zakończyło się wynikiem 2-2. Na konto obydwóch drużyn trafiło po 1 punkcie.